Autor: Michelle Zink
Tytuł: Proroctwo sióstr
Tytuł oryginału: Prophecy of the Sisters
Wydawnictwo: Telbit
Rok wydania: 2009
Liczba stron: 367
Od śmierci ojca w życiu bliźniaczek, Alice i Lii, zaczyna się dziać coraz
więcej dziwnych rzeczy. Siostry coraz bardziej się od siebie oddalają i
przestają sobie ufać. Lia odkrywa na swoim nadgarstku tajemnicze znamię, które
staje się coraz wyraźniejsze i pojawiają się na nim nowe elementy. Znajduje
także w bibliotece ojca książkę z prastarą legendą o proroctwie sióstr. Lia
musi szybko odkryć o co w tym wszystkim chodzi, zanim będzie za późno. Na
szczęście wspiera ją w tym więcej osób, niż na początku mogłoby się jej
wydawać. Wie tylko, że na pewno nie może zaufać Alice. Jaki związek z
proroctwem ma śmierć rodziców? I znamię na ręce? Czy dziewczyna znajduje się w
niebezpieczeństwie? Nic już nie będzie takie jak dawniej…
Michelle Zink mieszka w Nowym Jorku. Uwielbia poznawać stare legendy i
mity, fascynuje się nimi i lubi później o nich rozmyślać, zadawać sobie pytania
„a co będzie jeśli…?”. Trylogia „Proroctwo sióstr” powstała właśnie od takich
pytań, jakie autorka sobie zadawała i zaczęła pisać opowieść, która by na nie
odpowiedziała.
Od dawna planowałam przeczytać tę serię. Opis mnie zaintrygował i byłam
ciekawa, co z tego wyjdzie. Niestety przeczytałam kilka negatywnych opinii,
które mnie zniechęciły i obawiałam się ją kupić. Musiałam dość długo czekać, aż
w końcu będzie dostępna w bibliotece. Kiedy tylko wpadła w moje ręce, zaczęłam
czytać. I wiecie co? Warto było.
Od samego początku historia wciąga, nie można się od niej oderwać.
Czytelnik cały czas jest zasypywany nowymi tajemnicami i pytaniami. Nie
wiadomo, czego można się spodziewać. Niecierpliwie czeka się na odkrycie
kolejnych zagadek. Co prawda niektóre rzeczy są do przewidzenia, ale autorce
udało się mnie czasem zaskoczyć.
Bohaterowie są mocną stroną tej powieści. Co prawda na tych mniej ważnych
pani Zink zwróciła nie tak dużo uwagi, ale cała reszta została moim zdaniem
świetnie wykreowana. Obie siostry miały całkowicie różne charaktery, co zostało
wyraźnie zaznaczone. Jedna dobra, druga zła. Przyjaciółek Lii nie sposób nie
polubić. Obie były bardzo sympatyczne i bez względu na wszystko chciały pomóc
jednej z sióstr. Ciotka Virginia jest także ciekawą postacią, tylko jak dla
mnie trochę jej w książce za mało, a szkoda.
Bardzo spodobała mi się legenda o proroctwie sióstr. Tak naprawdę do końca
nie wiadomo o czym mówi, w pierwszym tomie poznajemy jedynie jego część. Stara
historia została świetnie wpleciona w fabułę.
Autorka posługuje się ciekawym i lekkim językiem, dzięki któremu powieść
pochłania się w mgnieniu oka. Czytanie sprawia ogromną przyjemność i nie
zauważa się przemijających stron. Po zakończeniu chce się więcej. Muszę jeszcze
wspomnieć o tym, że w książce została użyta bardzo przyjemna dla oczu czcionka,
nie jest zbyt mała, dzięki czemu nie trzeba wysilać wzroku.
„Proroctwo sióstr” bardzo mi się podobało. Może nie jest to jakaś
nadzwyczajnie dobra książka, ale czytanie jest wielką przyjemnością. Z
pewnością przeczytam kolejne dwa tomy, chciałabym poznać zakończenie tej
historii. Dodatkowym plusem dla mnie jest to, że akcja rozgrywa się w epoce
wiktoriańskiej. Serdecznie polecam, mam nadzieję, że innym tak samo spodoba się
ta lektura.
Moja ocena: 8/10
WYZWANIE: CZYTAM FANTASTYKĘ
***
Chciałabym Wam życzyć z okazji Dnia Książki jak najwięcej dobrych lektur do przeczytania oraz wielu książek na półce :) Ja zamierzam dzisiejszy wieczór poświęcić na pierwszy tom serii "Unika", a Wy? :)
Pozdrawiam!
Kiedyś zastanawiałam się nad przeczytanim jej, ale jakoś gdzieś mi potem to z głowy umknęło i jeszcze nie miałam okazji :)
OdpowiedzUsuńBardzo dawno temu widziałam tą książkę w bibliotece, jednak nie zdecydowałam się na nią. Powinnam chyba znów jej poszukać...
OdpowiedzUsuńJakoś niespecjalnie porywa mnie opis tej serii :/
OdpowiedzUsuńCzytałam tę książkę, dość dawno temu, ale nadal pamiętam tę historię. Jednakże nie dane mi było sięgnąć po kontynuację. Biblioteka posiadała tylko 1 tom... o czym nie raczyli mnie poinformować, kiedy wypożyczałam książkę.
OdpowiedzUsuńRecenzja dodana do wyzwania
pozdrawiam
Jeżeli to pierwsza część serii to świetnie! Twoja recenzja mnie zaciekawiła, to znamię, proroctwo, tajemnice. Chętnie przeczytam :)
OdpowiedzUsuńJestem bardzo, bardzo ciekawa :D
OdpowiedzUsuńnie słyszałam o tej serii, może kiedyś się skusze - niestety jeszcze nie mam co do niej pewności. :)
OdpowiedzUsuńWłaśnie czekałam na jakąś recenzję tej książki, bo nabrałam na tą serię straszną ochotę. A nawet w mojej księgarni jest super okazja, ale musiałam się najpierw upewnić. Teraz bez wahania przeczytam tę książkę :)
OdpowiedzUsuńSłyszałam o tej serii i naczytałam się negatywnych opinii, więc postanowiłam zrezygnować. Chyba ponownie rozważę jej kupno lub wypożyczenie. :)
OdpowiedzUsuńNa LC dałaś 7 a tutaj 8/10 :D Tak jakoś mi się w oczy rzuciło :D
OdpowiedzUsuńSam opis mnie zaciekawil, od jakiegoś czasu chcę przeczytać tę książkę :) mam nadzieję, że uda mi się ją dorwać w bibliotece :)