Tegoroczne wakacje minęły bardzo szybko. Choć dni w lipcu ciągnęły mi się (ku mojemu zadowoleniu), to sierpień przeminął jak jeden dzień. I w tym miesiącu obudził się we mnie leń, przez co nie dobiłam do planowanej liczby przeczytanych książek (30) ;( Ale i tak jestem bardzo zadowolona z wyników. Mam nadzieję, że w roku szkolnym uda mi się utrzymywać równie dobre ^^
Lista przeczytanych książek:
- "Klątwa tygrysa. Wyprawa" Colleen Houck (470 stron)
- "Drozdy. Posłaniec śmierci" Chuck Wendig (367 stron)
- "Klątwa tygrysa. Przeznaczenie" Colleen Houck (386 stron)
- "Zieleń Szmaragdu" Kerstin Gier (455 stron)
- "Winter" Asia Greenhorn (454 strony)
- "Bogini oceanu" P.C. Cast (408 stron)
- "Sebastian" Anne Bishop (400 stron)
- "W pierścieniu ognia" Suzanne Collins (360 stron)
- "Melancholia sukuba" Richelle Mead (334 strony)
- "Wyspa z mgły i kamienia" Magdalena Kawka (285 stron)
- "Podboje sukuba" Richelle Mead (315 stron)
- "Marzenia sukuba" Richelle Mead (299 stron)
- "Wampiry z Morganville. Księga 5: Miasto widmo" Rachel Caine (391 stron)
- "Namiętność sukuba" Richelle Mead (334 strony)
- "Zbuntowana" Veronica Roth (368 stron)
- "Harry Potter i Kamień Filozoficzny" J.K. Rowling (328 stron)
- "Król Kruków" Maggie Stiefvater (490 stron)
- "Cienie sukuba" Richelle Mead (299 stron)
- "Piąta fala" Rick Yancey (508 stron)
- "Password" Mirjam Mous (328 stron)
- "Pretty Little Liars. Zabójcze" Sara Shepard (322 strony)
- "Śniąc na jawie" Gwen Hayes (320 stron)
- "Odkrycie sukuba" Richelle Mead (304 strony)
- "Wschodzący księżyc" Keri Arthur (440 stron)
- "Przez burze ognia" Veronica Rossi (362 strony)
- "Cień Nocy" Andrea Cremer (416 stron)
- "Upadli" Lauren Kate (464 strony)
Od Posłańca śmierci zaczyna się lipiec, a kończy na Namiętności sukuba, więc w poprzednim miesiącu przeczytałam 13 książek. Uważam, że to świetny wynik.
Pierwszą powieścią przeczytaną w sierpniu była Zbuntowana, a ostatnią jeszcze czytam. W sierpniu też było 13 książek.
Liczba przeczytanych stron w ciągu dwóch miesięcy: 10207
Liczba stron na dzień: ok. 162
Liczba wszystkich wpisów na bloga: 25
Liczba recenzji książek: 19
Liczba recenzji filmów: 1
Dużo tego ;) A jeszcze napisałam kilka recenzji, których nie wstawiłam :) Ale dopiero kilka dni temu wróciła mi wena i mogłam napisać coś sensownego...
Co udało mi się osiągnąć/zrobić/przeczytać/obejrzeć itd.?
- Przeczytałam całą serię o sukubie mojej ulubionej autorki, Richelle Mead. Przy ostatniej części się nawet popłakałam... Ale więcej w recenzji, która się ukaże nie wiem kiedy, ponieważ jeszcze jej nie napisałam. Miałam dzisiaj, ale Zbuntowana okazała się pilniejsza. Do serii należą: Melancholia sukuba, Podboje sukuba, Marzenia sukuba, Namiętność sukuba, Cienie sukuba oraz Odkrycie sukuba.
- W końcu przeczytałam po raz kolejny Harry'ego Pottera. Już od dawna to planowałam, a teraz mi się udało. Co prawda tylko pierwszą część, ale i tak moje szczęście nie zna granic :)
- Spełniłam jedne ze swoich największych wakacyjnych marzeń książkowych - przeczytałam Piątą falę oraz Króla Kruków.
- Przeczytałam wiele pozycji z własnej półki, a dokładnie 14, z czego się bardzo cieszę.
- Udało mi się ograniczyć egzemplarze recenzenckie na wakacje. Otrzymałam ich tylko 5. Ale już idą do mnie te na wrzesień...
- Zakupiłam bardzo dużo nowych powieści. Wszystko zobaczycie w najnowszym stosiku, który prawdopodobnie wstawię w następnym tygodniu. Jeszcze nigdy nie kupiłam tylu książek w tak krótkim czasie. Ale od września znów będę się ograniczać ;)
- Obejrzałam ponownie wszystkie części Harry'ego Pottera na TVN. Została mi tylko ostatnia, ale mam ją w domu, więc pewnie niedługo sobie włączę :) Co prawda na niektórych trochę przysnęłam ze zmęczenia (wszystko przez te głupie reklamy!), ale cieszę się, że mogłam ponownie przeżyć przygody młodego czarodzieja.
- Obejrzałam jakże wspaniałą i piękną, i zachwycającą ekranizację Miasta Kości. Recenzja tu.
- Oglądałam 4 sezon PLL, ale ostatnio jakoś nie miałam na to ochoty, więc jestem 3 odcinki do tyłu.
- Nawiązałam współpracę z Wydawnictwem Uroboros i zostałam redaktorką portalu literatura.juventum.
- Przebiłam swój wynik z wakacji z tamtego roku. W 2012 było 21 książek, a teraz jest 27.
Najlepsze i najgorsze:
Najlepszymi przeczytanymi książkami są: seria Klątwa tygrysa, Zieleń Szmaragdu, W pierścieniu ognia, seria o Sukubie, Harry Potter (to chyba oczywiste), Król Kruków, Piąta fala.
Najgorsze to zdecydowanie: Winter, seria Drozdy i Cień Nocy (choć ta była taka najlepsza z najgorszych).
A we wrześniu planuję dalej utrzymywać dobre wyniki, dopóki jeszcze można ;) Rok szkolny zapowiada się dobrze. Będę walczyć o laureata z WOSu, bo to już ostatni rok. I będę z niecierpliwością czekać na ekranizację Miasta Popiołów. Mam też pytanie związane z tym: czy chcecie, abym trochę urozmaiciła bloga i zaczęła wstawiać różne nowe informacje, zwiastuny o tym filmie? Nie byłoby tego dużo, obiecuję, a i ja, i wy byście wiedzieli wszystko na bieżąco :) Oprócz tego planuję jeszcze recenzję 4 sezonu PLL.
A jak u Was minęły wakacje? :)
Pozdrawiam!